Biwak rekolekcyjny

8-10.04.2022 | Tymoteusz Jóźwiak

Dzień 1

Wszystko zaczęło się na poznańskich Ogrodach, skąd wyruszyliśmy autobusem do Lusówka. Pomimo szczytowej pory udało nam się zmieścić wraz z plecakami. Około 20:30 dotarliśmy do harcówki 1 DH Zenit, w której mieliśmy nocleg. Po kolacji złożyliśmy się do snu.

Dzień 2

Następnego dnia, po zjedzeniu śniadania druhowie ruszyli na musztrę. Po krótkich, ale rzeczowych ćwiczeniach odbył się apel, a tuż po nim gra. Poruszając się po znakach patrolowych adepci samarytanki znajdowali punkty, w których poznawali umiejętności związane z pierwszą pomocą, takie jak zamykanie ran, usztywnianie złamanych kończyn czy prowadzenie wywiadu z poszkodowanym. Zakończywszy nauki medyczne druhowie rozpoczęli poznawanie Lusówka podczas gry terenowej. W tym samym czasie przygotowania do obiadu ruszyły pełną parą. Pomimo drobnych komplikacji w obu podgrupach udało się zakończyć wszystkie działania. Po ciszy poobiedniej przyszedł czas na wypróbowanie umiejętności samarytańskich w praktyce - druhowie wzięli udział w pozorowanej akcji ratowniczej. Po opatrzeniu rannych płynnie przeszliśmy do tworzenia krzyży na drogę krzyżową. Gdy praca trwała w najlepsze, nastąpiły pierwsze niedogodności pogodowe. Wróciliśmy więc do harcówki by posprzątać i przygotować się na spotkanie rekolekcyjne z ks. Janem. Po naukach rekolekcyjnych wyruszyliśmy na drogę krzyżową niosąc stworzone wcześniej krzyże. Początkowo towarzyszyła nam zrobiona przez Pawła pochodnia (była to jego próba na stopień wywiadowcy), ale ze względu na silny wiatr zgasiliśmy ją dla bezpieczeństwa. Po zakończeniu wróciliśmy do harcówki i złożyliśmy się do snu.

Dzień 3

W niedzielę spakowaliśmy się, posprzątaliśmy harcówkę i ruszyliśmy na Mszę Świętą do lokalnej parafii. Po niej odbył się apel, a następnie wróciliśmy do Poznania i zakończyliśmy nasz biwak.